Odpowiedź na pytanie zdane w tytule jest prosta: TAK. Skąd w takim razie wzięło się przekonanie, że Madera nie jest dobrym miejscem dla fanów plażowania?
Powody są trzy:
Większość plaż na Maderze, to plaże kamieniste (Calhau). Nie są one ani zbyt wygodne do wylegiwania się, ani nie zrobi się na nich zamku z piasku.
Plaże są bardzo malutkie, zwłaszcza w porównaniu do polskiego wybrzeża. W większości miejsc jednak mamy klify, lub miejsca zupełnie niedostępne.
Pogoda, chociaż ciepła i przyjemna, to przez większość roku brakuje plażowych upałów i dość często pada.
Gdzie w takim szukać plaż odpowiednich do całodziennego leniuchowania na słońcu?
Czy na Maderze są plaże piaszczyste?
Na wyspie znajdziesz plażowe “perełki”, czyli maderskie plaże piaszczyste. Pamiętaj jednak, że ze względu na wulkaniczny charakter wyspy, nie będzie to biały piasek jak nad polskim morzem, ale piasek czarny.
Główne plaże piaszczyste na Maderze są dwie, chociaż z czasem na pewno coraz więcej będzie się ich “odkrywać”.
Plaża naturalna w Seixal
Najsłynniejsza plaża piaszczysta na Maderze znajduje się na północno-zachodnim końcu wyspy, w malutkiej miejscowości Seixal. Czarny piasek, wodospad na plaży i widok na potężny, niesamowicie zielony klif (oczywiście także z wodospadami) przyciąga turystów z całego świata. Miejsce zachwyca swoim wyglądem, więc nic dziwnego, że otrzymało tytuł “trzeciej najlepszej plaży w Europie”.
Od strony otwartego oceanu została zbudowana betonowa konstrukcja, która odgradza tę plażę od wysokich fal (chociaż i tak często się tam zdarzają). To jednak w mojej opinii psuje naturalny charakter plaży i nadaje nieco zbyt urbanistycznego wyglądu zabierając jej naturalność.
Koło plaży znajduje się parking, ale zwykle w okresie turystycznym i weekendy bardzo szybko się zapełnia, dlatego zawsze warto wyjść wcześniej i jak najdłużej cieszyć się spokojem na plaży.
Jest to bardzo popularne (w miesiącach letnich) miejsce do oglądania wschodu słońca.
Plaża w Seixal, to także jedno z najpopularniejszych miejsc sesji zdjęciowych na Maderze.
Jeśli jesteś ciekaw, jak wyglądają zdjęcia z naszych sesji, to znajdziesz je TUTAJ.
2. Plaża naturalna “Prainha” w Caniçal
Drugą naturalną piaszczystą plażą na Maderze (a zdecydowanie mniej popularną) jest ta znajdująca na wschodzie wyspy, zaraz przy słynnym półwyspie św. Wawrzyńca. Nazywa się ją “Painha”, czyli Małą Plażą. Tam naturalny czarny piasek zmieszał się z żółtym piaskiem z Machico (o czym przeczytasz za chwilę) tworząc przyjemny brązowy odcień.
Ta malutka plaża jest położona w dolinie między dwoma potężnymi klifami. W przeciwieństwie do Seixal nie mamy tutaj soczyście zielonej dżungli, ale bardziej pustynne krajobrazy. Nagie klify niesamowicie pokazują swoje różnokolorowe warstwy ziemi, a zbocze prowadzące do plaży jest porośnięte dracenami, aloesami i agawami.
Nie licząc baru z tyłu plaży i samego dojścia jest to naturalne miejsce, które gwarantuje zdecydowanie więcej słońca i bezdeszczowej pogody niż w pozostałych częściach wyspy. Jedynym minusem tego miejsca jest wiatr, który dość często uprzykrza wypoczynek plażowiczom. Ale cóż… natura! 😉
Ponieważ plaża “Prainha” w Caniçal, jak wspomniałam, znajduje się w dolinie, to samochody zostawiamy na parkingu położonym duuużo wyżej i do samej plaży trzeba zejść na piechotę po kamiennych schodkach. Z tego też powodu polecam założyć wygodne buty.
3. Sztuczne plaże piaszczyste na Maderze - Machico i Calheta
Na wyspie znajdują się jeszcze dwie popularne, piaszczyste plaże, na których możemy odpocząć: w Machico i Calheta. To jednak są typowe miejskie plaże, sztucznie usypane importowanym, żółtym piaskiem z Afryki.
Są one świetnym rozwiązaniem dla osób mieszkających w okolicznych hotelach i apartamentach, ale ze względu na ich ogromne obłożenie, polecam wykorzystać czas swoich krótkich wakacji na inne rozrywki. Wielokrotnie zdarzało mi się szukać parkingu w okolicy plaży w Machico nawet i pół godziny. Czasem też wracałam “z kwitkiem”.
Zapytasz: Po co jeździsz w takim razie do Machico?
Odpowiem: Z lenistwa, bo mam blisko. 😅
4. Porto Santo
Jeśli jesteś zapalonym plażowiczem, a jednocześnie chcesz przyjechać na Maderę, to w takim razie zdecydowanie powinieneś/aś zarezerwować 2 dni, na wycieczkę na sąsiednią wyspę Porto Santo.
Ta pustynna wyspa, to raj dla wszystkich osób, które kochają długie i szerokie plaże ze wspaniałym złotym piaskiem!
Można się tam dostać na dwa sposoby: promem (ok. 2-3 h płynięcia w jedną stronę) lub samolotem (nawet nie zauważysz kiedy dolecisz).
Madera jest wspaniałym miejscem dla wszystkich osób kochających wypoczynek nad wodą, a przede wszystkim - w wodzie. Wyspa ma do zaoferowania mnóstwo wodnych atrakcji. Od pięknych podwodnych widoków podczas nurkowania, przez surfing i windsurfing czy rejsy statkami z oglądaniem delfinów.
O nich przeczytasz TUTAJ.
Kiedy jednak pogoda dopisuje, warto wybrać się na piaszczystą plażę i zaczerpnąć trochę tropikalnego odpoczynku na tej małej wyspie pośrodku oceanu.
Até logo!
Margo 🏝️
Commentaires